Je�li na twojej p�ce le�� ksi��ki, kt�re ju� przeczyta�e� i sta�y si� zwyk�ymi "�apaczami kurzu", mo�esz przynie�� je do Dworku Bia�opr�dnickiego! Pomo�esz w ten spos�b podopiecznym Krakowskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierz�t. Zgromadzone tytu�y b�d� sprzedawane w niedziel�, 29 czerwca, podczas plenerowej imprezy na terenie Dworku.
Zbi�rka ksi��ek prowadzona jest do 29 czerwca na terenie Dworku Bia�opr�dnickiego (ul. Papiernicza 2, przy portierni) oraz do 26 czerwca (czwartek) w budynku Urz�du Miasta Krakowa (Plac Wszystkich �wi�tych 3-4, kosz ustawiony obok portierni). Ksi��ki mo�na przynie�� tak�e w dniu imprezy, kt�ra rozpocznie si� o godzinie 15.00. Tytu�y b�d� wyceniane po 5, 10 i 15 z�otych i b�dzie je mo�na kupi� wrzucaj�c odpowiedni� kwot� do puszki przeznaczonej dla krakowskiego schroniska.
Imprez� poprowadzi Magdalena Hejda, a w ramach wydarzenia odb�dzie si� tak�e akcja adopcyjna ps�w z azylu przy Rybnej 3 oraz czworonog�w odebranych z pseudo przytuliska w Woli Batorskiej. Przedstawiamy niekt�re z nich: Dingo, Lakiego, Kola, Pel� i Czarka.
Dingo sp�dzi� kilka miesi�cy w miejscu, kt�re mia�o da� mu schronienie, a tak naprawd� odebra�o szans� na popraw� losu. Mimo tego, �e przebywa� w strasznych warunkach jest psiakiem, kt�ry ca�ym sob� cieszy si� z obecno�ci cz�owieka, a czasem zachowuje si� wr�cz jak du�e dziecko: biega, skacze i rozdaje �ca�usy� ka�demu, kto oka�e mu troch� zainteresowania. Potrafi chodzi� na smyczy, wraca na zawo�anie, jest ma�o szczekliwy. Nie przepada za innymi psami. Obecnie przebywa w hotelu dla ps�w.
Laki to niewielki, oko�o trzyletni piesek. Zanim trafi� do schroniska by� bardzo zaniedbany i zapchlony. Na pewno przez d�ugi czas by� trzymany na uwi�zi, czego smutn� pami�tk� s� rany widoczne na �r�dpiersiu. Przytarte z�by wskazuj� na d�ugotrwa�e obgryzanie jakiej� �przeszkody�. To bardzo sympatyczny, troch� nie�mia�y pies. Mimo tego w jaki spos�b by� traktowany, jest bardzo przyjacielski.
Kol to oko�o dwuletni psiak, cho� przysiwia�y pyszczek nieco go postarza. Wa�y 13 kilogram�w. W momencie odebrania by� bardzo zapchlony. Ma wytart� i przero�ni�t� sk�r� na szyi i leczon� chorob� sk�ry. Jest bardzo mi�ym, troch� nie�mia�ym czworonogiem.
Pela to sunia, kt�ra wygl�da, jakby w�r�d jej przodk�w by� rodowity jamnik, jednak charakterem bardziej przypomina teriera. Jest skoczna, energiczna, ha�a�liwa, wsz�dzie jej pe�no. To prawdziwy wulkan pozytywnej energii, kt�r� zara�a wszystkich wok�. Na pocz�tku jest nieco nieufna w stosunku do obcych, dla dobrze znanych - bardzo przyjacielska. Troch� ci�gnie na smyczy, jednak przy jej gabarytach nie powinno to stanowi� wi�kszego problemu. W hotelu i na spacerach �zagaduje� do wszystkich ps�w. Z racji niespo�ytych pok�ad�w energii wymaga w�a�ciciela, kt�ry zapewni jej aktywne �ycie. Z tego powodu nie nadaje si� do towarzystwa dla os�b starszych i prowadz�cych ma�o ruchliwy tryb �ycia. Pelcia po prostu musi si� porz�dnie wybiega�. Jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona.
Czarek to o�mioletni, bezproblemowy i przyjazny pies. Jest niewidomy, jednak mimo utraty wzroku dobrze sobie radzi. Opiekunowie w hotelu wynosz� go na r�kach, ale kiedy ju� znajdzie si� na wybiegu kalectwo w niczym mu nie przeszkadza. Gdy tylko psiak wyczuje cz�owieka, podchodzi i czeka �eby go podnie��. Jego stosunek do ps�w jest oboj�tny. Kocha je��, a wi�kszo�� dnia przesypia. Jest zaszczepiony i odrobaczony. B�dzie wspania�ym, spokojnym i wiernym towarzyszem.
|