Zespoły w których skład wchodzą same dziewczyny to rzadkość na polskiej scenie muzycznej. Tym bardziej cieszy że, 13 grudnia trzy kobiece składy spotkają się w jednym miejscu, w Krakowie w Klubie Pod Jaszczurami. Łódzkie Masskotki są odtrutką na zgiełk popkultury i nudne męskie rockowe bojsbandy. Ich twórczość to balasam na dusze tych, którzy kochają punk w połączeniu z elektro, nową falą czy old schoolowym disco. Masskotki to minimalna muzyka z maksymalną dawką energii. Zespół stworzyły Lady Electra -klawisze i Katiusza-bas, w 2008 dołączyła punkowa gitarzystka Siwa. Warszawska Betty Be narodziła się po rozpadzie psychodelicznego Los Trabantos, gra brudną gitarową muzykę, ze złoscią wykrzykując teksty o szatanie, podróżach po barach na urwanym filmie i życiu w świecie pozbawionym wszelkich wartości. Na gitarze gra Grażyna Malinowska a także śpiewa, na basie Urszula Jabłońska, Marta Czeszejko gra na saksofonie, perkusja Dawid Artyszuk. Krakowska Translola, zespół który działa niecały rok ale już nagrał pierwszy materiał demo a piosenki odtwarzane są przez rozgłosnie radiowe. Translola to ostre gitarowe granie połączone z drapieżnym wokalem. 13 grudnia dziewczyny zagrają materiał zmarłej w wyniku samobójczej śmierci, rosyjskiej poetki, kompozytorki, gitarzystki, basistki punkowej Garażdanskiej Oborony - Janki Diagilewej. Wokal - Gabi Ganczarska, gitara Amina Dargham, bas - Ewa Langer, perkusja - Żaneta Seweryn.

Bilety: 15 zł

Klub Pod Jaszczurami
www.instytutsztuki.pl
/012/ 292 22 02