WANDA JOHNSON (USA)Urodziła się w 1963 roku w Południowej Karolinie w licznej rodzinie (ma osiem sióstr) o muzycznych tradycjach. Sama jednak śpiewać zaczęła dopiero w drugiej połowie lat 90., a debiutancką płytę "Call Me Miss Wanda" wydała dopiero w roku 2003. Jej talent eksplodował trzy lata później, kiedy to wydała drugą w swej karierze płytę "Natural Resource", co zaowocowało zaproszeniem do udziału w jednej z najbardziej znaczących imprez bluesowych świata, Pocono Blues Festival. W pofestiwalowej recenzji w wydawanym w Teksasie SouthWest Blues Magazine Tim Holek napisał m.in. Johnson była niespodzianką weekendu. Zaprezentowała świetne własne piosenki. Regularnie obdarzała nas promiennym uśmiechem, który mógłby rozjaśnić najczarniejszą jaskinię. Z cudowną łatwością nawiązywała kontakt z zachwyconą publicznością, dla której stała się ulubionym tematem rozmów. Sama określa się jako 'nowy głos soulu i bluesa z Południowej Karoliny', ale jej bogate wibrato na pewno przyniesie jej tytuł 'nowego głosu soulu i bluesa' i kropka.
Postacią ważną w jej zawodowym życiu jest pianista, bandleader i kompozytor Gary Erwin, znany też jako Shrimp City Slim. Jest on producentem jej obu płyt. Ich wspólny występ na Chicago Blues Festival 2007 duża część krytyków uznała za największe wydarzenie tej imprezy - pochlebne recenzje wyliczały, że natychmiast ujmuje swoją bezpretensjonalną osobowością, i przypomina młodą Irmę Thomas. Na pewno jest na drodze do zdobycia pozycji jednej z najlepszych wokalistek naszych czasów.
Jej pierwsza wizyta w Polsce, w listopadzie 2008 roku, okazała się olbrzymim sukcesem. Wandzia, jak pieszczotliwie ochrzcili ją towarzyszący jej polscy muzycy, absolutnie podbiła polską publiczność! Podobnie było, gdy powróciła z koncertami latem 2009 roku. W marcu 2012 przyjedzie znów, tym razem ze swoim amerykańskim zespołem.
Inne cytaty: Głos Johnson ma unikalnie wytrawne brzmienie dzięki bogatemu wibrato i ciepłu, które potrafi nadać swojemu śpiewowi. Jest to imponujący debiut płytowy utalentowanej i obdarzonej wyobraźnią wokalistki. David Whiteis - Living Blues
Jest świetną kompozytorką, a jeszcze lepszą wokalistką, o silnym, wyróżniającym się głosie i szerokich możliwościach zarówno w sensie wokalnym, jak i w sensie tworzenia czegoś nowego. Wanda najwyraźniej ma przed sobą przyszłość, a ja chcę obserwować jej rozwój. Jestem pod wrażeniem. Norman Darwen - Blues & Rhythm
Jest żywotną wokalistką o potężnym głosie, która ze smakiem miesza bluesa, soul i gospel w swojej muzyce. Na scenie przejawia ponadto dobre maniery i dojrzałość, co zdarza się tylko naprawdę wielkim. Vicente Zumel - La Hora del Blues
Dojrzały, lekko jazzujący styl Johnson jest gorącą mieszanką Toni Lynn Washington i Nory Jones. Śpiewa słodko i łagodnie, a nie ostro i agresywnie. Nie można odmówić jej talentu i na pewno jeszcze o niej usłyszymy w przyszłości. Thomas J. Cullen III - Blues Revue
Nazwisko Wanda Johnson jest synonimem bluesa z duszą. Udaje jej się jak nikomu połączyć soulowy głos z grą na pianie Shrimp City Slima. Piosenki są dobrze wyważoną mieszanką ballad i swingujących gorących kawałków. Te 51 minut bluesa dowodzi, że jest wielką artystką, którą warto promować w Europie. Tej płyty musi posłuchać każdy miłośnik dobrego wokalnego bluesa. Billy Bop Magazine
Parę dekad temu Wanda konkurowałaby z Carlą Thomas, Arethą Franklin, Ettą James i Dionne Warwick o uwagę znaczących firm płytowych i byłaby to ciężka walka. Arthur Shuey - Blues Source Debiut Wandy był nieoczekiwanie jednym z najjaśniejszych punktów roku 2003 i od tego czasu niecierpliwie czekałem na nowe nagrania. No i doczekałem się: jest to klasyczny południowy soul z lat 60. i 70. , lekko zabarwiony jazzem blues, ballady w których pobrzmiewa echo gospel - jednym słowem nowy świetny album Wandy Johnson. Norman Darwen - Blues & Rhythm
Wanda Johnson - śpiew
Shrimp City Slim (Gary Erwin) - instrumenty klawiszowe i śpiew
Silent Eddie Phillips - gitara
LaMont Garner - perkusja
www.wandaj.com
www.myspace.com/misswandajohnson
bilety 25/30 pln
|