W krakowskich centrach handlowych rozpoczyna się właśnie szczyt tegorocznego sezonu zakupów świątecznych. Jak podaje Deloitte, od dziś do gwiazdki na zakupy ruszy nawet co czwarty Polak!
Co kupimy pod choinkę?
Jedzenie i prezenty – te dwie rzeczy znajdą się przede wszystkim w tegorocznym koszyku zakupowym. Nic dziwnego, aż 96% Polaków spędzi święta w domu lub u rodziny, rezygnując z gwiazdki np. na nartach lub pod palmami. Ledwo 3% planuje eskapadę.
Ograniczenie się do domowego zacisza, nie oznacza jednak, że zaciśniemy pasa. Wręcz przeciwnie. Boże Narodzenie kosztować będzie Polaków średnio 2129 złotych, o 11% więcej niż w 2020 r. – wynika z raportu „Zakupy świąteczne 2021” przygotowanego przez Deloitte. 2 na 3 Polaków planuje natomiast trzymać się zeszłorocznego budżetu.
Tradycyjnie największą jego część skonsumuje jedzenie, przeznaczymy na nie nawet 944 zł, o 10% więcej niż przed rokiem. Nie oszczędzimy też na prezentach, kupując ich w tym roku średnio 7. Tu całkowite wydatki oscylować będą na poziomie 546 zł, o 2% więcej niż rok temu.
Jak wynika z danych Deloitte w tym roku prezentem nr 1 dla bliskich będą kosmetyki – kupi je 56% klientów. 50% sięgnie po gry, a 46% po książki. Wysoko będą także ubrania – na ten prezent zdecyduje się 41%. Biżuterię pod choinką znajdzie 38%, a artykuły sportowe 22%. 19% kupi akcesoria dla majsterkowiczów, tyle samo „coś” do domu. Co ciekawe, 5% kupi prezenty związane z… pandemią!
Coraz gęściej w sklepach
Tyle liczb, a jak wygląda sytuacja w samych centrach? – Z każdym dniem kupujących jest coraz więcej. Pierwsza połowa grudnia to okres, kiedy coraz więcej mieszkańców Krakowa kupuje prezenty. Widać to zresztą po tym, jak kształtuje się dziś ruch, chociażby w drogeriach, perfumeriach, księgarniach, sklepach z ubraniami czy z elektroniką. To kategorie sklepów dziś najbardziej oblegane – zauważa Anna Brzozowska, marketing manager z centrum handlowego Nowe Czyżyny w Krakowie.
– Trwa także sezon kupowania dekoracji bożonarodzeniowych, stąd więcej klientów w sklepach z wyposażeniem do domu i w markecie budowlanym – dodaje.
To jednak nie koniec. – Przed nami dopiero prawdziwy szczyt, zarówno sezonu zakupów prezentowych, jak i tych największych – spożywczych. Ten zgodnie z prognozami analityków rozpocznie się 14 grudnia i potrwa aż do 24. Wzmożonego ruchu spodziewamy się także w niedzielę handlową 19 grudnia, która jest ostatnią przed Wigilią. Póki co, patrząc na frekwencję, możemy pokusić się o stwierdzenie, że sytuacja wygląda lustrzanie do tej w 2019 roku – dodaje.
Jak podaje Deloitte, w tym roku w najgorętszym zakupowym momencie, do sklepu wybierze się nawet co czwarty Polak! Nie inaczej sytuacja wygląda w samym Krakowie. Powód? Promocje! Te ostatnie w sklepach już są.
– Handlowcy w tym roku wcześniej rozpoczęli okres świątecznych promocji, który połączył się z akcjami „black” pod koniec listopada i na początku grudnia. Oznacza to, że nie trzeba czekać do ostatniej chwili na to, aż pojawią się okazje. Większość z nich już trwa i wygasa 24 grudnia – mówi Anna Brzozowska.
To ważna informacja dla wielu kupujących. Tym bardziej, że w tym roku aż 38% Polaków kierować będzie się w czasie zakupów świątecznych ceną. – Sklepy są świadome tego trendu, spowodowanego m.in. inflacją, a także faktem, że wiele osób rozkłada swoje świąteczne wydatki w czasie – mówi.
– Praktycznie w każdym sklepie naszego centrum można dziś znaleźć jakieś formy promocji. Są to zarówno obniżki cen na wybrane produkty lub kolekcje, jak również inne akcje, dające możliwość zakupy drugiej rzeczy w niższej cenie. Różnego typu promocje można znaleźć w Nowych Czyżynach np. w Big Star, Kodano, Leroy Merlin, CCC, Pepco, Bacówce, Vision Express, a nawet w sklepie zoologicznym Maxi Zoo – informuje przedstawicielka centrum handlowego.
Nie brakuje także innych okazji. – Od 16 do 19 grudnia trwać będzie nasza akcja świąteczna. Robiąc zakupy za min. 100 złotych, będzie można wymienić paragon na upominek, który idealnie sprawdzi się także jako prezent gwiazdkowy – dodaje.
|