„Karmel” (My Music), czyli nowa płyta B.R.O to bez wątpienia jeden z najciekawszych koncepcyjnych albumów tego roku. Jak wiadomo, by wytworzyć spożywczy karmel potrzebne jest połączenie dwóch rzeczy – cukru oraz ognia. Raper podzielił album na dwie części o właśnie takich nazwach, gdyż jak sam uważa jego muzyka właśnie taka jest – pełna kontrastów. Z jednej strony usłyszymy go w mocnym, agresywnym i bezkompromisowym wydaniu (ogień), a z drugiej w spokojnej, bardziej uczuciowej i romantycznej formie (cukier). Ten koncept sprawia, że ludzie o różnych gustach oraz preferencjach muzycznych odnajdą w B.R.O to co ma w sobie najlepsze. Artysta miał również na celu świadomie pokazać swoje dwa muzyczne oblicza, które mimo iż są często bardzo odmienne, to w połączeniu potrafią stworzyć razem coś „pysznego” dla ucha – „Karmel”.
|