Galeria Otwarta Pracownia zaprasza na organizowane wspólnie z Galerią Zderzak wydarzenie. Dwa następujące po sobie wernisaże, które odbędą się w najbliższy piątek, 6 października:
O godz. 20, w Galerii Otwarta Pracownia, ul. Dietla 11, Kraków
Henrikas Čerapas - „Les Exercices”
Henrikas Čerapas – urodził się w 1952 w Papilėw (okręg Akmenė, Litwa). Studiował malarstwo w Litewskim Instytucie Sztuki, obecnie Wileńska Akademia Sztuki, a w tej chwili tam uczy. Mieszka i żyje w Wilnie. Malarstwo Čerapasa jest osobliwą abstrakcją figuratywną definiowaną przez monochromatyczność, uogólnienie i wyobrażeniowość. W czasie kilkudziesięciu lat twórczość artysty przechodziła przez różne plastyczno-tematyczne fazy: „Alijošiai“ („Aloes“), „Dirvonai“ („Gleby“), „Gelžkeliai ir galvos“ („Tory kolejowe i głowy“), „Meilės darželiai“ („Ogrody miłości“), „LIVE“. Od 2000, Čerapas tworzy szeroko zakrojone autobiograficzne wystawy: „Ten Years After“ („Po dziesięciu latach”, Wilno, 2007), „Vienas kelyje“ („Sam na drodze”, Kowno, 2014), „Dirvonai: 1990-1995“ („Gleby: 1990-1995”, Wilno, 2016).
„Les Exercices” – wystawa w Otwartej Pracowni w Krakowie, jest pierwszym spojrzeniem na prace Henrikasa Čerapasa z innej perspektywy. Ostatnie prace artysty to seria trzynastu obrazów powstałych na przełomie zimy 2016 i wiosny 2017, spośród których osiem jest prezentowanych na wystawie. Seria jest transformacją serii „LIVE” – zredukowanymi pejzażami nieba i ziemi. Na abstrakcyjnych płótnach zasadniczą rolę pełnią powtarzające się kreski. Ta plastyczna formuła (exercise – fr. l’exercise) została oczyszczona do nie kończącej się pionowej sekwencji, aby w efekcie przerodzić się w mechaniczną percepcję ruchu – prezentację wolnego aktu twórczego i czystego action painting.
A wcześniej, o godz. 18, w Galerii Zderzak, ul. Floriańska 3, Kraków
Wojciech Głogowski „Nowy gatunek”. Z wystawy zorganizowane jest wspólne przejście do Otwartej Pracowni.
ZAGADKA GŁOGOWSKIEGO
Wojciech Głogowski – jeden z najbardziej zagadkowych artystów polskich. Mieszka we Wrocławiu od urodzenia. Wystawia bardzo rzadko. Po Bibliotece obrazów w Otwartej Pracowni (Kraków 2005) nie wystawiał przez cztery lata, po Ping-pongu w Galerii Zderzak (Kraków 2009) nie wystawiał przez lat osiem. Zagadkowa jest poetyka jego obrazów, zawsze taka sama: lalkowate figury kobiet o fryzurach uformowanych nagrzewnicą, nieokreślone urządzenia nadawczo-odbiorczo-nawigacyjne, uroczyste gesty, wnętrza biur, kabin, kapsuł czasu. Głogowski tkwi po uszy w mitologii dzieciństwa.
HISTORIA OKA
Lecz tym, co czyni jego obrazy cennymi i pożądanymi, jest ich gama barwna. Kobalty na granicy widzialności, śliwkowe fiolety, chłodne i ciepłe róże, głębokie zielenie, ciemne brązy, szmaragdowe refleksy i cienie fosforyzujące jak zorze polarne na Saturnie. W takiej gamie pracuje, taki jest jego pozaziemski świat. Obrazy Głogowskiego są dowodem na to, że malarstwo jest nie tylko sprawą oka, tj. zakresu fal widzialnych, lecz rozległego spectrum odbieranego jedynie przez „oko wewnętrzne” (jak zwał, tak zwał).
|