Nowa wystawa czasowa w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu
Ubiór jest najwierniejszym towarzyszem człowieka. Okrywa go niemal od pierwszych minut jego życia aż do złożenia w trumnie na wieczność. Stąd śmiało można powiedzieć, że w szeroko rozumianym krajobrazie kulturowym bardzo istotną rolę pełni to, czym się okrywamy. Pierwszą i podstawową funkcją odzienia było zabezpieczenie ciała przed warunkami klimatycznymi oraz przed uczuciem wstydu spowodowanym nagością. Takie też miały być początki ubioru według przekazu pierwszej biblijnej księgi - Księgi Rodzaju. Z czasem ubiór zaczął pełnić także inne funkcje, które warunkowały przemiany kulturowe, obyczajowe, społeczne czy religijne.
Ubranie pełni jednak również istotną rolę w pozawerbalnej komunikacji społecznej, jako forma przekazu, zarówno wysyłanego świadomie, jak i podświadomie. W sposób świadomy, za pomocą stroju można wyrazić przynależność do grupy społecznej, zakomunikować stan cywilny i majątkowy, religię lub wyznanie, pochodzenie, subkulturę, wykonywany zawód, a nawet liczbę posiadanych dzieci. Podobnie w sferze sacrum tradycja lub prawo określały strój dla konkretnych grup, jak choćby dziewic poświęconych Bogu, kapłanów, proroków, pustelników, mnichów lub zakonników.
Wystawa skupia się na ubiorach członków rodziny monastycznej czyli żyjącej według Reguły św. Benedykta we współczesnej Polsce: benedyktynów i benedyktynek, cystersów oraz kamedułów.
Układ wystawy oraz jej zwiedzanie nawiązują do liturgicznej procesji, tak często praktykowanej w klasztorach mnichów i mniszek. Tu jednak owa procesja ma wymiar symboliczny: jest wędrówką przez całe życie w klasztorze, od jego początków (obłóczyny), przez różne aspekty, jak życie codzienne, codzienną pracę i liturgię, ascezę, aż po wymiar symboliczny „stroju na wieczność”, owej apokaliptycznej „białej szaty”, w którą chcieli być obleczeni nie tylko sami mnisi, lecz także i świeccy pragnący zapewnić sobie wieczne zbawienie.
Na wystawie oprócz różnych habitów i elementów strojów będzie można zobaczyć ciekawe akcesoria np. tzw. „małpy”, czyli stelaże na krochmalone czepki pod welon, kule do „kulania” czyli naciągania i prostowania tkanin czy dyscyplinę oraz opaskę ascetyczną.
Zapraszamy na wystawę i do wspólnego zastanowienia się czy to habit czyni mnicha? I czy możemy mówić o swego rodzaju modzie zakonnej?
Od 28 kwietnia 2017 do 31 marca 2018
Czynne codziennie od 10.00 – 18.00 (w sezonie zimowym 10.00-16.00)
www.kultura.benedyktyni.com
wstęp w ramach biletu na wystawę stałą
|