Główny przesłaniem wystawy jest ukazanie dziejów i warunków pracy w dawnej fabryce Solvaya, z którą – w czasie II wojny światowej – los związał Karola Wojtyłę. Fakt ciężkiej fizycznej pracy, początkowo w kamieniołomach skąd pozyskiwano materiał do produkcji sody, a następnie w samej fabryce, w niebezpiecznych warunkach wojny, czyni słowa papieża-Polaka wiarygodnymi, uniwersalnymi oraz aktualnymi dla każdego i w każdym czasie. O tym, jak ważne było to miejsce świadczą jego słowa: „Fabryka stała się dla mnie, na pewnym etapie, prawdziwym seminarium duchownym, choć zakonspirowanym. Pracowałem w kamieniołomie od września 1940 roku, a w rok później przeszedłem do oczyszczalni wody do fabryki. Tak więc lata związane z kształtowaniem się ostatniej decyzji pójścia do seminarium wiążą się właśnie z tym okresem.”
Wystawa jest zatem okazją do zapoznania się z historią dawnych zakładów sodowych – ogromnej machiny produkcyjnej z monumentalnymi budynkami, maszynami, piecami i kominami – miejscem, w którym późniejszemu papieżowi-Polakowi przyszło zbierać pierwsze, poważne doświadczenia życiowe – w tym doświadczenie pracy.
Ekspozycja została przygotowana w oparciu o zbiory Zygmunta Biela, wieloletniego pracownika „Sody” i pasjonata historii tego miejsca. Większość prezentowanych materiałów to fotografie, ale także plany techniczne i filmy ukazujące to miejsce od początku wieku XX, aż po czasy likwidacji wraz ze spektakularnym procesem wyburzania fabryki. W opowiadanej historii odnajdziemy ducha miejsca oraz „ślady obecności” Karola Wojtyły, późniejszego Jana Pawła II.
Wystawę będzie można oglądać codziennie przez całe wakacje w godz. od 9 do 17, a w czasie Światowych Dni Młodzieży, tj. między 25 a 30 lipca, od godz. 9 do 21.
|