Przed koncertem, ktry odby si w czwartek 1 marca, mielimy przyjemno uczestniczenia w wernisau wystawy fotografii Weroniki wk Wierzchowskiej Nie lubimy tych samych rzeczy.
Intrygujcy tytu wystawy wietnie oddaje charakter Odstajcego Ucha. Jak czytamy w katalogu wystawy - Fotografie Weroniki wk Wierzchowskiej zarejestroway kontrast pomidzy zniewoleniem przez system, a dziaaniami w peni niezalenymi. Upokarzajcemu poddaniu si w niewol wadzy, ideologii, masowoci przeciwstawione zostay undergroundowe klimaty krakowskiej sceny free jazzowej.
Odstajce Ucho wymyka si bowiem wszelkim ramom. Koncerty to pomys na krakowskie spotkania fanw, muzykw spod znaku free jazzu, swobodnej improwizacji i eksperymentu oraz odstajcych artystw kadej maci mwi organizatorzy. S one uczt dla suchaczy rzdnych szorstkich, niesztampowych muzycznych wrae. Jest niszowo w najlepszym tego sowa znaczeniu. I tak te byo tym razem.
Marcowe Ucho skadao si z 2 przeciwstawnych sobie setw. W pierwszej czci zatytuowanej Sia Tradycji moglimy odby free jazzow podr do czasw pierwszych Piastw, a to za spraw kwartetu Maszyna Aladyna w skadzie: Zygmunt Gruntkowski - saksofon tenorowy, Ernest Ogrek - kontrabas, Piotr Przewoniak - perkusja, Tomek Przetacznik - gitara. Cz druga Maszyny te s fajne, to elektro-akustyczne, kolektywne impresje Goci z udziaem muzykw Maszyny Aladyna. Gocinnie podczas koncertu wystpi Dawid Bednarczyk.
Czym nas zaskocz organizatorzy w przyszym miesicu? Nie moemy si doczeka.
[ksz]